sobota, 21 stycznia 2012

mi majself end aj

Potrzebuję kogoś, kto przytuli
Kto będzie moim bohaterem
Ochroni mnie przed deszczem
Poda rękę we mgle.

Ale wiem, że nadejdzie dzień
Gdy będę mogła zostawić
tylko wiadomość po sygnale
I ze spuszczoną głową odejść w niepamięć.

Może gdybym była milsza,
mniej otwarta i szczera
Niepijąca, niepaląca z mocnym 'mejkapem'
Przefarbowała włosy i włożyła szpilki
Byłabym lepsza?

Więc cały czas mam nadzieję
Że cię znajdę, że podasz mi rękę
A kiedyś gdy późnym wieczorem
spojrzę w gwiazdy...
Nie będę żałować.

2 komentarze:

  1. Przemawia to do mnie. Ale nie warto się zmieniać, stać się kimś innym bo długo się i tak nie wytrzyma. Chociaż pamiętam jak niedawno we mnie były takie same uczucia. Dobrze, że teraz stwierdzam, że jest fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja równiez uwazam ,że nalezy zawsze pozostac sobą ..
    ludzi muszą akceptować nas takimi jacy jesteśmy :)
    ciekawego prowadzisz bloga . obserwujemy ? będzie mi miło.

    OdpowiedzUsuń