Moje życie jest do dupy
Będę chwalił się jak głupi
Zmienię status na fejsiku
Toć przyjaciół mam bez liku
Zamiast wyjść i porozmawiać
Będę dzisiaj się użalać
Że samotnie siedzę sobie
(Że)Z własnej winy nie dopowiem
Ciężko spojrzeć prawdzie w oczy
Gdy cię próżność zauroczy
Żeś wspaniały lubisz słuchać
"Będzie dobrze", w uszy dmuchać
Jeśli nie chcesz znać tej prawdy
To na prawdę, nie są żarty
Takie rzeczy się dziś dzieją
Że świat stał się wirtualną beznadzieją.
Będę chwalił się jak głupi
Zmienię status na fejsiku
Toć przyjaciół mam bez liku
Zamiast wyjść i porozmawiać
Będę dzisiaj się użalać
Że samotnie siedzę sobie
(Że)Z własnej winy nie dopowiem
Ciężko spojrzeć prawdzie w oczy
Gdy cię próżność zauroczy
Żeś wspaniały lubisz słuchać
"Będzie dobrze", w uszy dmuchać
Jeśli nie chcesz znać tej prawdy
To na prawdę, nie są żarty
Takie rzeczy się dziś dzieją
Że świat stał się wirtualną beznadzieją.
Ostatnie zdanie najbardziej mi sie podoba , jest 100 procentową prawdą i to przykre , nawet bardzo..
OdpowiedzUsuń