Ostatnim razem, gdy zaszliśmy już tak daleko
Sprawiłeś, że byłam dumna
Z tego jak wiele udało nam się osiągnąć
Kolejny dzień, kolejne szanse
I nagle zabierasz wszystko...
Chcę być!
I żyć!
I ciągle staram się cię kochać.
I nie chcę znów zacząć się bać.
Teraz używamy słów tylko po to,
by wzajemnie się ranić
By dać się zamknąć w pułapce
I udawać, że się nie słyszymy.
Chcę być!
I żyć!
I ciągle staram się cię kochać.
I nie chcę znów zacząć się bać.
A kiedy kolejny raz
Będziesz chciał prosić o pomoc.
Pozostanę obojętna.
I to moja jedyna nadzieja.
Sprawiłeś, że byłam dumna
Z tego jak wiele udało nam się osiągnąć
Kolejny dzień, kolejne szanse
I nagle zabierasz wszystko...
Chcę być!
I żyć!
I ciągle staram się cię kochać.
I nie chcę znów zacząć się bać.
Teraz używamy słów tylko po to,
by wzajemnie się ranić
By dać się zamknąć w pułapce
I udawać, że się nie słyszymy.
Chcę być!
I żyć!
I ciągle staram się cię kochać.
I nie chcę znów zacząć się bać.
A kiedy kolejny raz
Będziesz chciał prosić o pomoc.
Pozostanę obojętna.
I to moja jedyna nadzieja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz